||

Wyzwanie #1 limerencja

Kochankowie

Jest wąż? Tak. Gorejący krzew? Obowiązkowo, ale wszystko pod skrzydłami anioła. Klimat karty? Pozytywny.

Oto w czym rzecz – i MUSISZ to pojąć całym swym istnieniem: EGO stara się wyprzeć OBA impulsy poprzez zablokowanie im dostępu do twej świadomości za pomocą Wyparcia.

W twoim świecie „społeczeństwo” polega na blokowaniu, czy też hamowaniu Impulsów DUSZY, gdyż w przeciwnym razie pewne istoty stają się zagrożeniem dla zbiorowego porządku, zupełnie tak, jak ja nim byłem.

Ponieważ zarówno Helen, jak i Bill nie byli przygotowani na przyjęcie Moich informacji dla nich w tym zakresie, a tym bardziej na podjęcie kroków naprawczych nakierowanych na uwolnienie Ciała/Natury od kontroli EGO, to krok ten został pomniejszony, a nawet wyparty w środowisku, które powstało wokół dzieła zwanego Kursem Cudów.

List 6 z Nowych Listów Jeszuy,
O integracji duszy, umysłu i ciała/natury – przesłanie od Jeszuy
Copyright by Jayem
Tłumaczenie: Maria i Rafał Wereżyńscy
www.DrogaMistrzostwa.pl

I jest też diabeł. Książę tego świata. Naczelny projektant.

Siłą napędową rozwoju limerencji jest niepewność.”

Limerencja – prowadzenie przez nieświadomość

To nie jest miłość ani zauroczenie. Limerencja to czysta obsesja, która wyniszcza (…) Własne projekcje na temat obiektu uczuć skutecznie udają rzeczywistość i stają się podstawą do malowania obrazu świata, w którym możliwe i uzasadnione jest podtrzymywanie siły własnego uczucia – byle tylko nie musieć stawiać czoła rzeczywistości i nie dostrzec prawdziwego oblicza człowieka, który stoi za tym szaleństwem.

Zwierciało.pl, autor: AGNIESZKA RADOMSKA

Jeśli tak się dzieje, znaczy to tyle, że ludzie są prowadzeni przez nieświadomość wprost w objęcia katastrofy.

Choć nieświadomość gra w relacjach damsko-męskich pierwsze skrzypce to jednak Miłość jest jedyną dostępną rzeczywistością. A nie projekcja umysłu rzutowana na „obiekt”.

Berne przypominam, że wieszczył nadzieję dla poszczególnych przedstawicieli gatunku w kwestii pokonywania projekcji. To jest nieświadome, przypomnijmy Junga „Związek psychologiczny dwojga ludzi znajdujących się w stanie nieświadomym nie istnieje. (…)”.

Projekcja psychologicznego ducha

Gdy mężczyzna (anima) zakochuje się obsesyjnie w kobiecie, która się wycofuje wtedy jest zdominowany przez swój własny cień. Dobrze to wiedzieć. I to jest odkryta przez Junga i znajoma poetom projekcja psychologicznego ducha.

Zakładam, że dlatego Droga Mistrzostwa dehumanizuje uczucia między ludźmi, bo kobiety i tak są dehumanizowane przez męską nieświadomość, tylko za dużo by tłumaczyć. 

Jeśli coś ma być POD PRAWEM MIŁOŚCI to nie może być tym samym jedynie stosunkiem wzajemnych projekcji. Nie można kochać projekcji własnego umysłu.

Ponieważ nie operujemy wtedy Chrystusowym Umysłem. Prawdą Rzeczywistości tylko mechanizmem złudzenia.

Żeby mężczyzna mógł podtrzymywać projekcje animy… potrzebuje DYSTANSU od kobiety, na którą anima rzutuje te projekcje. Ma to sens, bo żeby podtrzymywać tę projekcję psychologicznego ducha – trzeba uciekać od Prawdy Rzeczywistości.

Innymi słowy: znajduje się pod wpływem sił nieświadomych.

Limerencja to „stan emocjonalny, który często jest błędnie interpretowany jako zakochanie, podczas gdy jest nieprzemijającą romantyczną obsesją na punkcie drugiej osoby. Charakteryzuje się intensywnym i irracjonalnym pociągiem romantycznym do drugiej osoby, któremu zazwyczaj towarzyszą natrętne i obsesyjne myśli”.

Strach przed niewystarczalnością

Pomocne może być pokonywanie strachu przed niewystarczalnością (charakterystyczny dla wielu ludzi i do przepracowania we własnym zakresie).

Warto wiedzieć, że ten strach może NIEŚWIADOMIE przekształcić się w kompulsywne przyciągnie właśnie do tej kobiety/mężczyzny, którzy sobie te swoje „strachy” wzajemnie potwierdzają.

I to jest jakiś schemat z dzieciństwa po prostu.

Przypominam, że chodzi o sprowadzenie Nieba na Ziemię… Jeśli więc ktoś chce się z kimś po prostu przespać, to List 6 należy spalić, a pozostały popiół dla pewności posypać solą. 😉

Podobne wpisy