||

Moralistyczna rewizja sumienia. O autoanalizie

Proces, który opisuję, mógłby zostać błędnie odebrany jako codzienna moralistyczna rewizja sumienia, która miałaby stanowić podstawę stałego postępu moralnego i czynić nasze życie bardziej cnotliwym. Jeżeli krytyczny czytelnik stwierdzi, że jestem przeciwny etycznemu relatywizmowi, arbitralnemu podejściu do problemu wolności, tego najwyższego prawa każdej jednostki do czynienia tego, czego pragnie bez względu na wartość tego, to muszę wyznać moją winę. Wszelako odrzucam oskarżenie, jeśli mi się zarzuca, że zależy mi niezmiernie na ludzkim dążeniu do cnoty i na bojaźni przed grzechem i że nie doceniam faktu, że sam grzech stanowi często podstawę postępu.

Erich Fromm, O sztuce istnienia, s. 93

To jest niemalże to co samo co w 6 Liście.

Wiadomo przenikają Umysł Ludzkości…

Podobne wpisy